W ostatnim okresie jakoś nie miałem zbyt dużego kontaktu z kaszą jaglaną i jej słodkim obliczem. Co prawda przewijała się w burgerach, sałatkach, czy innych wytrawnych daniach, ale gdzieś w ferworze walki zapomniałem jak dobrze radzi sobie w deserach. W związku z tym, że przez ostatni tydzień katowałem się wspomnieniami o ciastach, postanowiłem przyrządzić coś, co będzie wyraźnie słodkie i bez problemu będzie żonglować moimi kubkami smakowymi. Postanowiłem po raz kolejny wykorzystać ostatnio ulubione przeze mnie masło orzechowe, które przy lodach i śliwkowej polewie rzuciły mnie na kolana. Wiedziałem, że muszę przyłożyć się, by to przebić, choć poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko. W pierwotnej wersji chciałem zwinąć ciasto, zachowując formę rolady, ale pośpiech i zdecydowanie za duża ilość jaglanej masy, zdecydowały za mnie. Skończyło się na zamknięciu ciemnej masy i zawinięciu w cukierek. Takie posunięcie sprawdziło się idealnie i następnego dnia, mruczałem z zachwytu.
CIEMNA MASA ORZECHOWA:
- 200 g orzechów włoskich,
- 200 g daktyli,
- 2 łyżki kakao,
- 2 łyżki płatków jaglanych.
- Daktyle zalewamy gorącą woda i odstawiamy na około 30 minut.
- Wrzucamy wszystko do malaksera i miksujemy na gładką masę. Uważamy by nie „przeciągnąć” zbytnio orzechów, gdyż robi się z nich masa pływająca w tłuszczu.
- Masę przekładamy na blachę wyłożoną folią spożywczą i odstawiamy do lodówki.
JASNA MASA ORZECHOWA:
- 3/4 szklanki kaszy jaglanej,
- 2 łyżki masła orzechowego,
- 3 łyżki ksylitolu.
- Kaszę jaglaną przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
- Kaszę przekładamy do malaksera i miksujemy z masłem orzechowym i ksylitolem.
- Gładką, jasną masę przekładamy na schłodzoną ciemną warstwę i zamykamy ciasto. Można spróbować zawinąć jak klasyczną roladę, ale postanowiłem nie kombinować.
- Ciasto zawijamy w folię i odkładamy na noc do lodówki, a po wyjęciu posypujemy je orzechami.
Jasna masa orzechowa, ciemna masa orzechowa…zamieszałem w tym przepisie jak wodzirej na wiejskim weselu. Dla dopełnienia orzechowego, postanowiłem wszystko podsypać solidną porcją orzechów włoskich. Sprawdziło się idealnie. Życzę samych słodyczy, oraz smacznego 😉