Choć nigdy nie zamieszczałem tego przepisu na jaja, w takiej formie robiłem je już niejednokrotnie. Zawsze zostawiałem je sobie, jako perełkę na warsztaty w szkołach gotowania. Dziś, w obliczu obostrzeń, braku możliwości spotkania z Wami, postanowiłem się podzielić receptą na ciekawe rozwiązanie wielkanocne. Uprzedzając wszystkim negatywnie komentujących, hejtujących. Wiem, że to nie jajo! Mam to w nosie? Smakuje jak jajo, wygląda jak jajo! Nie wiem dlaczego miałbym to nazwać inaczej? Może pasowałaby nazwa – ” Mleko zagęszczone agarem, w którym pływa ciecierzycowa kulka przyprawiona kurkumą”? Chyba trochę za długo i mało przejrzyście! Zatem moi Drodzy, cieszcie się, kombinujcie, smakujcie, eksperymentujcie. Będzie smacznie, kolorowo i ciekawie. Smacznego 🙂
ŻÓŁTKO
- 1 puszka ugotowanej ciecierzycy,
- 1 łyżka musztardy,
- 1 łyżeczka kurkumy,
- sól kala namak.
- Wszystkie składniki wrzucamy do blendera i miksujemy na gładką masę.
- Z powstałej masy formujemy kulki, z jednej strony spłaszczamy i układamy w foremce silikonowej. Ostatnio takie widziałem w sklepach Carrefour. Pamiętajcie, że kształt jajek, to kwestia waszej wyobraźni.
BIAŁKO
- 250 ml mleka roślinnego,
- 1 łyżka soku z cytryny,
- 1 płaska łyżeczka agar agar,
- sól kala namak.
- Mleko przyprawiamy solą (ostrożnie) doprowadzamy do wrzenia, po czym dodajemy substancję żelującą agar agar.
- W trakcie gotowania dodajemy sok z cytryny. Gotujemy około 2 minut.
- Mleko przelewamy do silikonowych foremek, gdzie wcześniej umieściliśmy tzw. żółtka. Zostawiamy do wystygnięcia, po czym wkładamy do lodówki.
Tak wykonane jajka podajemy z sosem tatarskim. Przepis znajdziecie w tym linku. Jeśli nie chcecie używać do tego przepisu nerkowców, zawsze możecie wymieszać wegański majonez z gęstą śmietaną od plantON, która jest dostępna w większości dużych dyskontów spożywczych.