Ostatnimi czasy blog zdominowały obiady, desery, przekąski i inne bliżej nie określone wynalazki. Żebyście jie pomyśleli, że na śniadanie wciągam makaron, a na kolacje kotlety z kaszy, przyszedł czas na zaprezentowanie czegoś na śniadanie. Tym razem jednak nie będzie to naleśnik, ani tym bardziej tofucznica, której odsłon w internecie aą już tysiące, jesli nie miliony. Dzisiejsza propozycja, jak zwykle, będzie prostym rozwiązaniem funkcjonalnym, którego głównym zadaniem będzie rozpieszczanie kubków smakowych.
- 1 szklanka nerkowców,
- 100 ml jogurtu sojowego,
- sok z połowy cytryny,
- pieprz, sól,
- 1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego,
- 1 łyżeczka suszonych pomidorów ( suchych ) .
- Nerkowce wrzucamy do szklanki, zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na minimum godzinę.
- Po godzinie wrzucamy wszystko do blendera ( wodę z nerkowców wylewamy ) i miksujemy na gładką masę.
- Tak, tak…serek już jest gotowy i aż się prosi by go wrzucić na kanapkę.
Moja propozycja nie jest niczym odkrywczym, ale chciałem zwrócić uwagę, że nie warto wydawać fortuny na gotowe wegańskie produkty, które nie zawsze są zdrowe. To, że coś jest wegańskie, nie oznacza że producent nie dorzucił tam czegoś specjalnego „od siebie”. Wystarczy kilka chwil, by zajadać się przepysznym serkiem i wzdychać z zachwytu. Zamiast suszonych pomidorów do środka można dorzucić szczypiorek, cebulkę lub inne dodatki. To jak skonstruujecie swój własny serek, zależy wyłącznie od Was. Życzę smacznego i udanego dnia 🙂
Na pewno spróbuję! :> Kombinowałam już z serkami, ale nigdy nie robiłam takiego kremowego, a bardzo ładnie wygląda.
Mmmm wygląda smacznie! 😉 chyba zacznę robić sama taki serek.
Czy można czymś zastąpić jogurt sojowy?
Mniam, to musi być pyszne! Sprawdzi sie też jako dip do warzyw surowych i pieczonych a także sałaty!
Serdecznie zapraszam również do siebie 😉 make-life-green.blogspot.com
i smakuje wyśmienicie 🙂
Koniecznie 🙂
Hmmmm możesz zamiast jogurtu, mniejszą ilość mleka roślinnego 🙂