Cały dzień w biegu, skutkuje wielkim głodem, który rozpoczyna się w głowie a kończy w okolicy żołądka, przyklejonego do kręgosłupa. Fakt, że trzeba zwracać uwagę na to co jemy, nie wyklucza nas ze smaków, które lubimy. Wystarczy poświęcić troszkę więcej czasu niż zwykle i do dyspozycji mamy pyszny posiłek, smaczniejszy niż potrawy serwowane, w restauracjach z gwiazdką michelin. Moją dzisiejszą propozycją jest pizza, podawana na spodzie z mąki orkiszowej. Tak, teraz jest ten moment kiedy będę się popisywał wiedzą ogólnodostępną, dotyczącą orkiszu:
- posiada właściwości krwiotwórcze, budujące mięśnie;
- jest naturalnym środkiem znakomicie poprawiającym nastrój i oddziałującym na psychikę;
- jest pomocny podczas zmęczenia, zapobiega zmniejszeniu wydolności organizmu;
- stosowany może być przy alergiach, zaburzeniach przemiany wapnia, dusznicy bolesnej ze strony serca i układu krążenia, przy wzmożonej podatności na infekcje;
- obniża poziom cholesterolu we krwi;
- Naukowcy odkryli, że najwartościowsze składniki znajdują się, nie tak jak w znanych nam dotychczas gatunkach zbóż, w łusce, ale w ziarnie wewnętrznym. Wykryli w nim obecność RODANIDU, substancji biologicznie czynnej, która jest naturalnym antybiotykiem występującym w ślinie, krwi i mleku kobiecym. Chroni ona karmione dzieci przed infekcjami, wzmacnia układ odpornościowy, wspomaga procesy krwiotwórcze, przyrost ciała, zapobiega nieprawidłowemu przebiegowi ciąży.(http://www.kuchnia-kuchnia.pl/)
SKŁADNIKI :
- 200 g mąki orkiszowej;
- 2 łyżki oliwy z oliwek;
- 1,5 łyżeczki soli;
- 8 g drożdży suchych;
- 125 ml wody;
- odrobina syropy z agawy.
- Z 1/3 mąki, wody, cukru i drożdży, przygotowujemy zaczyn, który odstwiamy w ciepłe miejsce na około 30 minut.
- Po tym czasie, oddajemy pozostałe składniki i ugniatamy ciasto z którego formujemy pizzę.
- Pizzę smarujemy sosem pomidorowym ( http://vegenerat-biegowy.blogspot.com/2014/10/pizza.html ) i układamy na wierzchu pomidora, cebulę czerwoną, czarne oliwki oraz pokrojone w krążki tofu.
- Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni przez około 15 minut.
- Po wyciągnięciu z piekarnika dodajemy rukolę.
- OMG ( zachwycamy się i wciągamy z rozwagą, nie zapominamy ze to nadal jest pizza ) ;))))
- Smacznego.
- Omnomnom 😉
Ślinotoku dostałam 😛 🙂 🙂