Niewątpliwie jednym z ulubionych dań w naszym domu są pierogi i to nie te z wymyślnym farszem, lecz te klasyczne z grzybami, kapustą, no i te do których czasem uda mi się przemycić soczewicę. Choć lepienie małych półksiężyców, to zgroza i kara dla wszystkich gotujących, ale ja chyba jestem inny i zawsze chętnie wyrabiam ciasto, które jeszcze nigdy nie zastrajkowało. Mąka mnie kocha, a ja kocham to, że nie stawia oporów gdy zamierzam wdać się z nią w romans.
CIASTO :
- 1,5 szklanki mąki pszennej,
- 1/2 szklanki ciepłej wody,
- 1/2 łyżeczki soli,
- łyżeczka oliwy.
Mąkę mieszamy z solą i dolewając wodę i oliwę, wyrabiamy ręką ciasto do momentu kiedy przestanie się przyklejać do dłoni ( W razie potrzeby możemy dodać odrobinę mąki ). Ciasto odstawiamy na bok i oczywiście zabieramy się do wykonania farszu.
FARSZ:
- 250 g kapusty kiszonej + 3 liście laurowe + 4 ziarna ziela angielskiego + woda,
- 1 szklanka grzybów suszonych,
- 300 g pieczarek,
- 2 cebule,
- pieprz, sól.
- olej ryżowy.
- Grzyby suszone zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na bok,
- Kapustę wrzucamy do wody z liściem laurowym, zielem angielskim i gotujemy do miękkości.
- Cebulę kroimy i podsmażamy na oleju ryżowym,
- Pieczarki i grzyby ( odsączone z wody ) kroimy i podsmażamy, doprawiamy.
- Grzyby mieszamy z kapustą, z której wyciągamy liście i ziarna.
- Wszystko delikatnie blendujemy. Nie robimy z farszu papki.
SOS:
- 250 g pieczarek,
- 1 cebula,
- pieprz, sól,
- pietruszka,
- olej ryżowy,
- 200 ml śmietanki sojowej,
- 1 łyżka soku z cytryny.
- Pieczarki kroimy na ćwiartki.
- Cebulę siekamy na drobną kostkę, którą podsmażamy na oleju ryżowym.
- Dodajemy przyprawy oraz pieczarki, podsmażamy kilka minut ( musi odparowac płyn z pieczarek ).
- Powoli dolewamy śmietanki sojowej, po czym dodajemy łyżkę soku z cytryny.
- Na koniec wszystko posypujemy natką pietruszki.
Gdy już wszystkie składniki mamy gotowe, możemy przystąpić do przygotowania naszej potrawy.
- Odrywamy kawałek ciasta, podsypujemy blat lub stolnicę i rozwałkowujemy je na bardzo cienki płat.
- Na połowie układamy kulki zrobione z farszu ( bardzo przyjemnie się formują )i drugą połową ciasta przykrywamy nasze nadzienie.
- Ugniatamy ciasto wokół farszu, tak by w trakcie gotowania nam się nie rozpadło.
- Wycinamy małe kwadraty ( lub duże jeśli ktoś woli ), na środku których będzie wzgórek z kapusta i grzybami.
- Gotujemy w osolonej wodzie, ok 3 – 4 minuty od wypłynięcia.
Oczywiście mogłem ulepić zwykłe pierogi i wycinając kółka, zamykać je falbanką. Gdybym jednak tak uczynił, nazwa pierogi nie wzbudziłaby takiej radości i nie ma co ukrywać, byłoby to tylko pierogi 😉 Nazwa nazwą, ale samo danie jest perfekcyjne 🙂 Wszystkim, którzy są ciekawi grzybowych wrażeń, zachęcam do wypróbowania przepisu i życzę smacznego 🙂
ohhh zjadłabym ze smakiem!
zapraszam również do siebie 😉 make-life-green.blogspot.com