Był środek nocy, kiedy ktoś zaczął się dobijać do drzwi wejściowych. Nie od razu załapałem, o co chodzi, bo wyrwany ze snu potrafię jedynie lekko unieść powieki, choć czasem i to nie do końca mi wychodzi. Pukanie (a raczej łomot) nie ustawało. Wiedziałem, że jeśli za chwilę się nie podniosę, będę miał poważne kłopoty w kamienicy. Zerwałem się na równe nogi i niczym wąż podpełzłem ku drzwiom. Otwieranie ich w środku nocy jest dla mnie jak układanie kostki Rubika z zawiązanymi oczami, ale musiałem sobie poradzić. Zupełnie nieświadomy, co czeka na mnie po drugiej stronie, wyszedłem na klatkę schodową. Nikogo nie zauważyłem. Stałem w samych bokserkach na środku korytarza i wyglądałem jak lunatyk, który obudził się w innym miejscu niż się spodziewał. Była druga w nocy, chciało mi się spać, więc wszedłem do domu. Tymczasem na kanapie rozłożył się nasączony fermentem jegomość. Choć pokój oświetlał tylko wpadający przez okno księżyc, poznałem go. To był on. Tempeh.
~ Vegenerata sposób na zdrowie. Biegaj, gotuj, chudnij.
- 3 szklanki mąki;
- 1 szklanka ciepłego mleka sojowego;
- 1 łyżeczka cukru;
- 40 g drożdży;
- szczypta soli.
- Mąkę wraz z solą wsypujemy do jednej miski, a w drugiej mieszamy pozostałe składniki.
- Gdy drożdże się rozpuszczą w mleku, powoli przelewamy do mąki formując ciasto do momentu gdy będzie gładkie i da się uformować w kulkę ( dużą kulkę ).
- Odstawiamy na ok. godzinę w ciepłe miejsce, przykrywamy ręcznikiem, tak by ciasto mogło urosnąć.
FARSZ:
- 200 g pieczarek,
- 200 g wędzonego tempehu,
- 1/4 małej główki kapusty pekińskiej,
- 2 cebule,
- 4 ząbki czosnku,
- 2 łyż,ki sosu sojowego,
- 1 łyżka majeranku,
- 1 łyżeczka czubrycy,
- papryka słodka,
- papryka ostra,
- papryka wędzona,
- pieprz,
- sól,
- olej.
- Na patelni podsmażamy drobno posiekaną cebulę, oraz czosnek.
- Dorzucamy pokrojone pieczarki i smażymy je na rumiany kolor.
- Tempeh wrzucamy do malaksera i miksujemy. Nie robimy z niego papki. Niech pozostaną kawałki tworzące strukturę.
- Zmielony tempeh dorzucamy na patelnię, wraz z drobno poszatkowaną kapustą, doprawiamy i smażymy do momentu, gdy kapusta zmięknie.
-
Gdy ciasto wyrośnie, odrywamy kawałek , rozwałkowujemy na grubość ok. 2 mm
-
Wycięte krążki miały średnice ok. 6 cm.
-
Zapiekamy przez 20 minut w piekarniku rozgrzanym do 190 stopni (bez termoobiegu).
-
Przed zapieczeniem, pierogi smarujemy olejem.